Kamil Stoch – jak spisze się Rakieta z Zębu w sezonie 2022/2023?

Za nami inauguracyjne konkursy Pucharu Świata w Wiśle. Po raz pierwszy w historii zostały one rozegrane w modelu hybrydowym – rozbieg z torami lodowymi oraz lądowanie na igelicie. Wielką formą zachwyca na początku sezonu Dawid Kubacki. A jak prezentuje się Kamil Stoch? Jakie są jego cele na Puchar Świata w sezonie 2022/2023?

Pechowy początek sezonu dla Kamila Stocha

W pierwszym konkursie w Wiśle Kamil Stoch zajął 10. miejsce, ale trzeba uczciwie przyznać, że miał on sporo pecha. W pierwszej serii był blisko upadku po defekcie wiązania, natomiast w drugiej trafił na najgorsze warunki w całej stawce. Do drugiego konkursu niestety nie przystąpił. Po świetnym skoku w kwalifikacjach okazało się, że Kamil Stoch został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon.

To niestety norma – na początku sezonu kontrolerzy są wyjątkowo czujni, a kadry wciąż testują pewne rozwiązania, co czasami kończy się tak jak w przypadku Kamila dyskwalifikacją. Mamy jednak nadzieję, że inauguracyjne konkursy w Wiśle wyczerpały już limit pecha naszego zawodnika.

Przeczytaj:  Oferta dla nowych graczy od STS

Cele Kamila Stocha na Puchar Świata 2022/2023

Na przełomie grudnia i stycznia czeka nas 71. Turniej Czterech Skoczni. To wyjątkowo prestiżowe zawody, w których do zwycięstwa potrzeba aż 12 dobrych skokach (cztery kwalifikacyjne i osiem konkursowych). Kamil Stoch triumfował w tych zawodach trzykrotnie: w latach 2016/2017, 2017/2018 oraz 2020/2021. Z dorobkiem trzech wygranych wyrównał osiągnięcie Helmuta Recknagela i Bjørna Wirkoli. Czwarte zwycięstwo w klasyfikacji generalnej TCS pozwoliłoby mu dołączyć do Jensa Weißfloga. Pięć zwycięstw ma na koncie Janne Ahonen.

Ważną ozdobą tego sezonu skoków narciarskich będą Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym rozgrywane w dniach 21 lutego – 5 marca. Kamil Stoch ma w dorobku sześć medali, w tym dwa złote. Niewątpliwie celem na sezon 2022/2023 jest walka o kolejne medale. 35-letni Stoch wciąż prezentuje się bardzo dobrze, a jak „odpali petardę” to jest poza zasięgiem stawki. Dlatego trzymamy kciuki za to, aby Rakieta z Zębu ponownie latała najdalej!

admin